Kiwano pochodzi z Afryki. W stanie naturalnym można je spotkać także na Półwyspie Arabskim. Współcześnie jest uprawiany także w wielu innych państwach świata, jak np. Australia, Chile, czy w południowych Stanach Zjednoczonych Ameryki. Mój tegoroczny eksperyment udowadnia, że polski klimat jest wystarczający, by także u nas uzyskać owoce z własnej uprawy.
Jest rośliną jednoroczną, o długich, płożących się lub wspinającymi po podporach łodygach dochodzących do kilku metrów długości. Kwiaty są żółte, drobne, podobne do kwiatów naszego rodzimego ogórka. Na jednej roślinie występują zarówno kwiaty męskie, jak i żeńskie - jest rośliną jednopienną. Owoce, dla których uprawiane jest kiwano, są owalne, z licznymi ostrymi wypustkami, czemu zawdzięczają swoją nazwę rogatego ogórka. Mają długość kilkunastu centymetrów, zaś waga - większość źródeł podaje tu przedział 200-300 gramów, jednak mi udało się wyhodować owoce o masie dochodzącej do 600 gramów. W początkowej fazie owoce mają barwę zieloną, która z czasem ustępuje miejsca żółtej i intensywnie pomarańczowej. Miąższ wewnątrz jest zielony, z dużą ilością pestek. Smak owoców jest lekko kwaskowaty i przypomina trochę połączenie ogórka i kiwi z delikatnym aromatem banana. W przeciwieństwie do dobrze nam znanych zwyczajnych ogórków - kiwano jemy właśnie dopiero w tej pomarańczowej fazie.
Jest rośliną jednoroczną, o długich, płożących się lub wspinającymi po podporach łodygach dochodzących do kilku metrów długości. Kwiaty są żółte, drobne, podobne do kwiatów naszego rodzimego ogórka. Na jednej roślinie występują zarówno kwiaty męskie, jak i żeńskie - jest rośliną jednopienną. Owoce, dla których uprawiane jest kiwano, są owalne, z licznymi ostrymi wypustkami, czemu zawdzięczają swoją nazwę rogatego ogórka. Mają długość kilkunastu centymetrów, zaś waga - większość źródeł podaje tu przedział 200-300 gramów, jednak mi udało się wyhodować owoce o masie dochodzącej do 600 gramów. W początkowej fazie owoce mają barwę zieloną, która z czasem ustępuje miejsca żółtej i intensywnie pomarańczowej. Miąższ wewnątrz jest zielony, z dużą ilością pestek. Smak owoców jest lekko kwaskowaty i przypomina trochę połączenie ogórka i kiwi z delikatnym aromatem banana. W przeciwieństwie do dobrze nam znanych zwyczajnych ogórków - kiwano jemy właśnie dopiero w tej pomarańczowej fazie.